Gmina Ożarów przygotowuje się do przeprowadzenia Powszechnego Spisu Rolnego, który potrwa od 1 września do 30 listopada.
- Szkolimy osoby zainteresowane przeprowadzeniem spisu – mówi burmistrz Marcin Majcher. - Później wszystkie z nich przejdą egzamin kompetencyjny. Wymagana jest sprawność na różnych poziomach, by móc z powodzeniem pełnić funkcję rachmistrza terenowego. Niezbędna jest też wiedza o podstawowych wskaźnikach spisu. Po pozytywnym zaliczeniu egzaminu wybrane osoby będą mogły przystąpić do przeprowadzania spisu.
Burmistrz Marcin Majcher przypomina, że od poprzedniego spisu minęło dziesięć lat. I od tego czasu zmieniła się kondycja ekonomiczna wielu gospodarstw, stan materialny wielu rodzin. Inne są obecnie warunki życia w gminie. - Ten spis może nam przynieść wiele informacji o sytuacji naszych mieszkańców i tym samym pomóc nam w przygotowywaniu różnych projektów i programów, które będziemy później realizować w praktyce – nie ukrywa burmistrz. – Dlatego zwracam się z apelem do mieszkańców, by nie zamykali drzwi przed rachmistrzami i chętnie odpowiadali na zadawane pytania. Dzielili się informacjami o swoich gospodarstwach i rodzinach.
Poza tym zbierane dane, co podkreśla Wojewódzkie Biuro Spisowe, są niezbędne do prowadzenia polityki regionalnej, oceny rozwoju gospodarki rolnej oraz analizy zmian, jakie zaszły w rolnictwie na przestrzeni lat 2010 – 2020. Zebrane dane zostaną wykorzystane do oceny instrumentów Wspólnej Polityki Rolnej, w tym negocjacji w ramach Unii Europejskiej - rodzaju oraz wielkości dopłat dla rolnictwa i obszarów wiejskich. Istotne będzie także zbadanie wpływu rolnictwa na środowisko, krajobraz i zmiany klimatyczne.
Marcin Majcher wyjaśnia, że niektóre dane mogą być zbyt szczegółowe, zbyt głęboko wnikające w sytuacje poszczególnych osób. Nie ma jednak obaw, że dane będą prowadzić do dużej inwigilacji i w ostateczności będą wykorzystywane przeciw ludziom, przekazywane instytucjom kontrolnym, skarbowym sądowym.
Wszystkie zbierane dane są objęte tajemnicą statystyczną. Będą udostępniane, co podkreśla biuro spisowe, wyłącznie w formie zbiorczej. Uniemożliwia to identyfikację konkretnej osoby.
Jednocześnie biuro spisowe, co ważne, przestrzega mieszkańców przed ewentualnymi oszustami podszywającymi się pod rachmistrzów. Każdy z nich musi posiadać odpowiedni identyfikator. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy kontaktować się z gminą, Strażą Miejską. Należy też wiedzieć, że rachmistrz nigdy nie będzie pytał o numer konta czy karty kredytowej.