W drugiej połowie lipca w Nowem odbyły się dwa plenery, rzeźbiarski i malarski. To już były ponad sześćdziesiąte spotkania artystów, które organizował Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Ożarowie, część wspólnie z cementownią i starostwem.
- Powstało wiele prac, których tematem była między innymi postać marszałka Józefa Piłsudskiego, walki narodowowyzwoleńcze – mówi burmistrz Marcin Majcher, który uczestniczył w podsumowaniu plenerów. - Rzeźby i rysunki nawiązywały też do krajobrazu i przyrody nadwiślańskiej. Prace będą pokazywane podczas pikników, uroczystości patriotycznych, Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Plener rzeźbiarski rozpoczął się 16 lipca, a skończył 30 lipca. Uczestniczyło w nim 4 studentów Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego, w tym dwie osoby z kadry pedagogicznej. Katarzyna Woźniak sprawowała opiekę artystyczną, prof. Jerzy Kierski pomagał w organizacji ze strony uczelni. Był gościem honorowym na początku pleneru i na końcu. Pracownia Artystyczna Braci Dąbrowskich użyczyła kamienia. Każdy z uczestników wykonał jedna rzeźbę. Powstały kompozycje nowoczesne, które zostaną zaprezentowane na Szlaku Artystycznym w gminie Ożarów.
Plener malarski był tydzień krótszy i odbywał się od 23 do 30 lipca. Brało w nim udział 9 osób: Małgorzata Frączek z gminy Zawichost, Danuta Grabowska z Piły, Maria Wiktoria Mostek z Rzeszowa, Nela Nelip z Katowic, Jan Drewicz z Góry Kalwarii, Józef Machała z Rzeszowa, Dariusz Stelmach z Rzeszowa, Patrycja Sus i Nora Diner-Czuba z Ożarowa. Plastycy tworzyli po trzy kompozycje, oprócz pejzaży, krajobrazu nadwiślańskiego, pozostawili po jednej rzeźbie o tematyce niepodległościowej, które nawiązywały do wydarzeń w gminie w 1914 i 1915 r. Patriotyczne prace będą prezentowane podczas uroczystości na początku października.
Podsumowanie plenerów odbyło się z udziałem burmistrza Marcina Majchera, profesora Jerzego Kierskiego, byłego szefa marketingu cementowni, Andrzeja Szymańskiego.
Tradycyjnie gościnności artystom użyczyli właściciele Gospodarstwa Agroturystycznego w Nowem, Halina i Czesław Sawiccy.
- Ważne jest to to, że udało nam się przywrócić plener rzeźby – mówi dyrektor MGOK, Marian Sus. - Następny rok pozwoli nam przywrócić współpracę z ASP w Krakowie, chociaż plenery nie są teraz obowiązkowe na uczelni do zaliczenia kolejnych semestrów.