Koncert zespołu góralskiego Zbóje, który odbył się w piątek 30 sierpnia, był jednym z finałowych programów „Wakacji z burmistrzem” i „Zakończenia wakacji”. Występ zgromadził liczną publiczność, z którą goście nawiązali świetny kontakt.
-Witam bardzo serdecznie bardzo się cieszę, że tak tłumnie przybyliśmy na zakończenie wakacji z burmistrzem 2024 – zwrócił się do mieszkańców burmistrz Piotr Ślęzak. - Za chwilę w rytmy góralskiej muzyki przeniesie nas zespół Zbóje. Wspaniałej zabawy!
Zespół wykonał swoje największe przeboje, między innymi „Nieprzespana noc”,„Hej, hej góralu”, „Jesteś wyjątkowa”, „Marian”. To była muzyczna podróż po góralskich utworach. Zespół zaprezentował także znane piosenki folklorystyczne, w tym dowcipną, znaną pod tytułem „Zocha izbę zamiatała”. Wystąpił w składzie: Piotr Topór – wokal, Tomek Fudala – gitara, Marcin Stołowski – skrzypce, Krzysztof Pawlikowski – perkusja.
Wspaniale wszyscy się bawili. Zespół szybko potrafił nawiązać kontakt z publicznością, zachęcał do wspólnej zabawy. Widać było wiele tańczących par, większe grupy tworzyły wspólne kółeczka. Co chwilę w stronę publiczności wędrowały płyty z nagraniami zespołu.
Dużym zainteresowaniem cieszył się przeprowadzany konkurs na zbója. Śmiałkowie, którzy zgłosili do rywalizacji, musieli przejść przez różne próby. Tylko jeden spośród trzech zdołał przebrnąć przez wszystkie konkurencje i został pasowany na zbója.
- Nawet nie wiecie, jak wielką przyjemność nam sprawiliście – zwrócił się do zespołu pod koniec koncertu burmistrz Piotr Ślęzak. - Bardzo nam się podobał koncert. Niektórzy z mieszkańców wiedzą, że mam domek góralski, który budowali górale z Zakopanego.
Góralskie kapelusze z piórkiem otrzymali od zespołu burmistrz Piotr Ślęzak i zastępca burmistrza Marcin Stańczyk. Na scenę poproszony został radny senior Zenon Kwieciński, który też otrzymał kapelusz. Radny poprosił o wykonanie na bis piosenki „Takiego Janicka”. Zespół, zanim opuścił scenę, bisował trzykrotnie.
Pilotażowy program „Wakacje z burmistrzem” był strzałem w dziesiątkę. Wyszedł naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Frekwencja na spotkaniach, koncertach, piknikach była wysoka. Pracownicy domu kultury przeprowadzali animacje, konkursy. Wszyscy świetnie się bawili, młodzież, starsi.
Koncerty odbywały się w ramach dotacji, którą otrzymał Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury. Było kino na leżakach, kino w plenerze. - Starałem się uczestniczyć w każdej imprezie – podkreśla burmistrz Piotr Ślęzak. – Przeprowadziliśmy sondaż, wiemy, jak w przyszłości organizować podobne imprezy. Dodatkowo pikniki przygotowały poszczególne sołectwa. Imprezy się uzupełniały.