Sołtys wsi: Iwona Przyrodzka
Janów powstał w XIX wieku, a nazwa wsi wywodzi się od imienia właściciela miejscowego dworu. Według "Słownika Królestwa Polskiego" osada w 1885 r. zajmowała 327 morgów ziemi. w sześciu domostwach mieszkało tylko 22 mieszkańców. Grunty orne janowianie wydzierali z okalających wieś lasów, które po uwłaszczeniu właściciel sprzedał chłopom. Chętnych jednak nie brakowało i wkrótce w Janowie były już 23 zagrody, zamieszkałe przez 110 osób. z drewna stawiano domy mieszkalne, natomiast z pobliskiego kamieniołomu - skały - jak wtedy mówiono, łamano biały kamień wapienny na budowę budynków gospodarczych. Pobliski las dawał także opał, grzyby, jagody. Oddalenie od głównych traktów zapewniało mieszkańcom wsi spokój, ale mimo to nie ominęły jej wydarzenia wielkiej wojny. l lipca 1915 r. odpoczywali tu żołnierze l Brygady Legionów Józefa Piłsudskiego przed ostatecznym uderzeniem na rosyjskie wojska okopane w tarłowskiej reducie. w okresie międzywojennym sytuacja gospodarcza mieszkańców była typową dla terenów o słabych glebach.
Z biegiem czasu obok drewnianych powstawały domy murowane. Kamień łączono zaprawą z gliny, którą łatwo było pozyskać, i takie obiekty stawały się odporniejsze na ogień, będący sporym zagrożeniem dla ciasnej zabudowy drewnianej wsi. Po II-ej wojnie światowej część młodych stąd wyjechała w poszukiwaniu lepszego i łatwiejszego życia. Ci, co pozostali, starali się polepszyć swoją egzystencję. Nie stroniono więc od czynów społecznych. Janowianie mieli więc szkołę, bitą drogę od Lasocina, doczekali się też wodociągu oraz telefonów. Zaczęły też powstawać nowe domy. Niestety, kryzys polskiej wsi i tu się obecnie dostrzega. Zamieszkałych jest tylko 25 gospodarstw, a więc tyle, ile sto lat temu. Mniejsza jest jednak liczba mieszkańców. w 1998 r. żyło już tu tylko 95 osób. Tendencja kurczenia się wsi jest nadal dostrzegalna.
Coraz więcej widzi się odłogowanych pól. Rolnicy w nowych uprawach szukają dróg wyjścia z kryzysu finansowego. Zamiast zboża - sadzą truskawki, aronię i przede wszystkim wiśnie. Sady wiśniowe dominują więc w pejzażu wsi. Warunki mają tu dobre. Wszak Janów należy do "słupeckiego zagłębia wiśniowego", obejmującego m.in. Słupię Nadbrzeżną, Teofilów oraz Nowe. Daje się też zauważyć wakacyjne przyjazdy do rodzinnych domów tych, którzy przed laty stąd wyjechali w świat.